Mamy trzy razy mniej wody na jednego mieszkańca niż statystyczny Europejczyk. Racjonalne gospodarowanie nią to konieczność. Służyć mają temu m.in. inwestycje, jak projekt retencji korytowej czy budowa zbiorników retencyjnych – zapowiada Przemysław Daca, prezes Wód Polskich.
Zarząd Zieleni m. st. Warszawy opiekuje się nie tylko zielenią. Pod swoimi skrzydłami ma również kanały, zbiorniki wodne i wały przeciwpowodziowe. Stołeczny ZZW w zakresie swych działań ma też takie, które zapobiegać mają podtopieniom czy przeciwdziałać skutkom suszy, ograniczając odpływ wody z miasta.
Upały i brak deszczu doprowadziły do spadku poziomu wody w Renie w niektórych miejscach nawet poniżej jednego metra. Tak niski poziom wody może mieć dramatyczne konsekwencje dla gospodarki, ponieważ rzeka jest jednym z najważniejszych szlaków transportowych w Niemczech - informuje telewizja ARD.
W czerwcowym numerze „Przeglądu Komunalnego” ukazał się artykuł stanowiący wstęp do cyklu publikacji mających przybliżyć czytelnikom ogólne zagadnienia dotyczące istoty infrastruktury krytycznej, jej struktury oraz zasad i metod ochrony. W końcowej części artykułu wspomniano o kolejnych artykułach, które mają dotyczyć charakterystyki systemów tworzących szeroko rozumiane pojęcie: „infrastruktura krytyczna”.
Mamy trzy razy mniej wody na jednego mieszkańca niż statystyczny Europejczyk. Racjonalne gospodarowanie nią to konieczność. Służyć mają temu m.in. inwestycje, jak projekt retencji korytowej czy budowa zbiorników retencyjnych - powiedział PAP prezes Wód Polskich Przemysław Daca.