O tym, że miejskie tereny zieleni, a więc także i parki, są nieodzownym składnikiem zurbanizowanej przestrzeni nie trzeba nikogo specjalnie przekonywać. Enklawy zieleni redukują efekt miejskiej wyspy ciepła, oczyszczają powietrze, ale też oferują możliwość wypoczynku biernego i czynnego. W ostatnim czasie w Polsce powstało kilka nowych parków. Gdzie można je znaleźć i jaki jest ich charakter?
W Warszawie trwa miejska akcja #stopbazgrołom. Tylko w pierwszej połowie tego roku z pseudograffiti oczyszczono blisko 3 tys. wiat i koszy. Nielegalne malunki usunięto również z zabytkowego wodozbioru w parku Na Książęcem.
Kieleccy radni klubu Perspektywy chcą zmian w standardach urbanistycznych w mieście. Ich zdaniem dodatkowe projekty komunalne powinny towarzyszyć każdej inwestycji deweloperskiej. Niezbędne jest także unormowanie wysokości budynków, które mogą powstawać w ramach specustawy mieszkaniowej.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska poinformowało w środę o utworzeniu specjalnego zespołu, który ma zaproponować przepisy chroniące zieleń przed nadmierną i nieuzasadnioną wycinką lub zniszczeniem. Zespół ma się skupić na: definicji drzewa, jego uszkodzenia i zniszczenia; wysokości i sposobie naliczania kar administracyjnych za uszkodzenie lub zniszczenie drzewa; kryteriach wydawania zezwoleń na usunięcie drzew i krzewów; regulacjach w zakresie nasadzeń zastępczych, kompensacji strat spowodowanych przez wycinkę drzew; działaniach na rzecz zachowania istniejących drzew i krzewów w procesie inwestycyjnym; zasadach informowania o planowanym usunięciu drzewa lub krzewu.
W praktyce gospodarki linearnej przyjęło się, że utylizacja to usuwanie, niszczenie, czynienie odpadów niewidzialnymi dzięki wywiezieniu ich poza zasięg wzroku. Tymczasem utylizacja polega na sprawianiu, że to, co zwykliśmy nazywać odpadem, staje się poszukiwanym surowcem, a w konsekwencji – czasem prostego zabiegu – spożytkowane, czyli roztropnie wykorzystane. Pomyślmy więc o utylizacji resztek roślinnych.