Skoro woda przecieka nam przez palce, skoro homo sapiens nagminnie i głupio ją marnuje, to najwyraźniej potrzebne są inteligentne wodomierze. Przydadzą się także do łapania oszustów i złodziei, którzy po prostu kradną wodę. Tym bardziej, gdy dla współczesnego człowieka dokręcenie kranu, oszczędność wody, jej racjonalna gospodarka, wymiana uszczelek itd. to ciągle i często pojęcia abstrakcyjne. Smutne jest, że aby zająć się odpowiednio wodą, człowiek musi wykorzystywać sztuczną inteligencję oraz prawny przymus. 

Ten czas, choć wydaje się odległy, nadejdzie szybciej, niż wszyscy przypuszczają. Od 1 stycznia 2027 r. zgodnie z prawem inteligentne wodomierze będą obowiązkowym elementem infrastruktury w naszych domach, po tym, jak prezydent RP podpisał Ustawę z 20 kwietnia 2021 r. o zmianie ustawy o efektywności energetycznej oraz niektórych innych ustaw. Jej przepisy przewidują nałożenie na właścicieli lub zarządców budynków wielolokalowych obowiązku montażu inteligentnych wodomierzy. Zasadniczym celem prawnym nowego ustawodawstwa jest implementacja do prawa krajowego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) ws. efektywności energetycznej.

Nie tylko na papierze 

Jednak nowe uregulowania to nie tylko przepisy na papierze, ale zwykły obowiązek założenia konkretnego urządzenia w danym miejscu. To ...