Czy zadania związane z zagospodarowaniem wód opadowych i roztopowych realizowane są skutecznie? Czy środki na realizację działań inwestycyjnych związanych z zagospodarowaniem wód opadowych i roztopowych były wydatkowane oszczędnie i wydajnie? Czy przygotowanie jednostek państwowych i samorządu terytorialnego oraz nadzór i kontrola nad ich funkcjonowaniem umożliwiają właściwe zagospodarowanie wód opadowych i roztopowych? Oto pytania, na które odpowiedzieć miała niedawna kontrola NIK-u.

Motywem, z uwagi na który nasza instytucja przyjrzała się tej tematyce, jest postępująca urbanizacja, powodująca znaczny wzrost powierzchni utwardzonych i nieprzepuszczalnych, w wyniku czego coraz większa ilość opadów atmosferycznych zostaje przekształcona w spływy opadowe – podkreśla Piotr Górny, dyrektor Delegatury Najwyższej Izby Kontroli w Olsztynie. – Wobec braku odpowiedniej infrastruktury umożliwiającej zagospodarowanie wód deszczowych i roztopowych zwiększeniu ulega obciążenie i tak już niewydolnych systemów kanalizacji deszczowej w naszym kraju. Wynika to z przeświadczenia o nadrzędnej funkcji ochrony infrastruktury miejskiej przed wodami opadowymi i powoduje, że ok. 70% tych wód jest bezpowrotnie tracona systemami kanalizacji. I to zaczyna być poważnym problemem.

...