Zapłacą konsumenci, nie mieszkańcy
Rozszerzona odpowiedzialność producenta ma sprawić, że producenci poniosą odpowiedzialność za etap cyklu życia opakowania po tym, jak stanie się odpadem. W Polsce do tej pory funkcjonuje jedynie mały element tego systemu – tzw. Dokumenty Potwierdzające Recykling (DPR), które w praktyce finansują jedynie niewielką część zagospodarowania odpadów opakowaniowych. Ponadto do momentu wprowadzenia Bazy danych o odpadach (BDO) borykaliśmy się z problemami fałszowania DPR-ów.
Ponieważ aktualnie w Polsce za system gospodarki odpadami odpowiadają wszystkie gminy, jest on niemal w całości finansowany z opłat wnoszonych przez mieszkańców. Obecne koszty systemu ROP w przeliczeniu na mieszkańca to między kilka a kilkanaście złotych miesięcznie. Utrzymywanie systemu ROP w dotychczasowym kształcie stanowi więc dla nich duże obciążenie, jednocześnie de facto wspierając prywatny biznes.
Korzyść dla mieszkańców
Co ważne, dzięki nowemu rozwiązaniu proponowanemu przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska to konsument, a nie mieszkaniec, poniesie koszty swoich wyborów. Z kolei ci, którzy postawią na opakowania proekologiczne lub nadające się do recyklingu, zapłacą za produkty mniej. Zresztą na rynku takich opakowań będzie coraz więcej. Jest to zatem model sprawiedliwy społecznie i realizujący zasadę „zanieczyszcz...