Aleja Róż na nowo. Tak Kraków walczy z betonozą
Aleja Róż na nowo to projekt realizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego Miasta Krakowa. Dzięki tej realizacji betonowy wcześniej plac zamienia się w zielony skwer.
Łącznie artykułów: 54.
Aleja Róż na nowo to projekt realizowany w ramach Budżetu Obywatelskiego Miasta Krakowa. Dzięki tej realizacji betonowy wcześniej plac zamienia się w zielony skwer.
Wszystko zaczęło się w 1756 r. na południ Anglii, gdzie po raz pierwszy beton zastosowano jako materiał budowlany. Prawie 30 lat później cement portlandzki (składnik betonu) uzyskał patent. Od tego momentu budownictwo weszło w nową epokę – epokę betonowania, co w dzisiejszych czasach zaczyna stanowić problem. Beton za bardzo nas dogrzewa, a to bardzo niekorzystne zjawisko, szczególnie w obliczu zmian klimatu i stale rosnącej temperatury. Jednocześnie bez niego nie jest możliwy rozwój gospodarczy.
Współczesny świat osadza swe korzenie w antycznych Grecji i Rzymie. Zawdzięczamy im wiele, w tym beton, który dziś jest niemal wszędzie. A przecież w nadmiarze wszystko jest szkodliwe.
Puste place pokryte kostką brukową, bez jakiejkolwiek zieleni wokół – przykłady „betonozy” można znaleźć w wielu polskich miastach. Zdaniem urbanistki dr hab. Agaty Twardoch, jest to już jednak mijający trend, ponieważ społeczeństwo oczekuje zwiększania udziału roślinności w przestrzeni publicznej.
- Wybetonowane miasto jest wygodne dla włodarzy, łatwiej je sprzątać i taniej utrzymać. Ale takie warunki są „nieludzkie” – uważa dyrektor Instytutu Ekologii Terenów Uprzemysłowionych, dr hab. Marta Pogrzeba.
W dawnych czasach niegrzeczne dzieci albo się straszyło, albo biło. Bicie jest podłe i dziś wiemy, że rodzic, który je stosuje, jest niedojrzały. A co ze straszeniem? Owszem, też jest naganne, ponieważ opiera się na wykorzystywaniu przewagi nad dzieckiem, ale za to mniej rzuca się w oczy i łatwiej ukryć jego przemocowy charakter. Występowanie z pozycji siły stało się passé, ale gdzieniegdzie wciąż cieszy się powodzeniem. O zgrozo, nawet w zarządzaniu miastem, gdy mieszkańcy straszeni są… rewitalizacją.
W miastach powstają tzw. wyspy ciepła, które - w połączeniu z falami upałów - dla wielu mogą być niebezpieczne. Aby sprawdzić, jak zmiany klimatu wpływają na miasta, Polska Agencja Kosmiczna zleciła wykonanie analizy wysp ciepła dla pięciu dużych polskich miast - mówi w rozmowie z PAP Jolanta Orlińska z POLSA. Zrozumienie tego zjawiska pomoże ułatwić życie mieszkańców w upalne dni.
Ministerstwo Rozwoju i Technologii zapowiada zmianę przepisów dotyczących zasad budowania budynków. Jedną ze zmian jest prawne nakaz budowania ich w większej niż to ma miejsce odległości od siebie. Resort chce także podjąć walkę z betonozą.
Władze Rybnika należą do czołówki polskich samorządów, które najmocniej wzięły sobie do serca krytykę dominującej w sercach polskich miast „betonozy”. W najważniejszych dla miasta punktach rozpoczęły akcję zrywania bruku, by w jego miejscu posadzić drzewa.
Podatek za zmniejszenie naturalnej retencji terenowej, potocznie zwany opłatą deszczową, obowiązuje w Polsce od 2018 roku. Zgodnie z prawem już w przyszłym roku zobowiązania te będą ściągane za okres pięciu ostatnich lat i, to z odsetkami. Lepiej sprawdzić, czy podatek deszczowy jest zapłacony.
Inżynierski żart głosi, że gdy masz młotek, każdy kawałek metalu zdaje się być gwoździem. Niestety podobne podejście reprezentuje zbyt wielu polskich kierowców samochodów – gdy chcą zaparkować, każda nawierzchnia jawi się im jako miejsce parkingowe. Trochę to śmieszne, a trochę straszne, gdy bohaterowie internetowych memów, tzw. mistrzowie parkowania, zostawiają auta w miejscach wręcz nieprawdopodobnych – na placach zabaw, zieleńcach, parkowych alejkach, boiskach, rampach dla osób z niepełnosprawnością ruchową… A gdyby tak odwrócić trend i uczynić z parkingów miejsca przyjazne ludziom?
Już niedługo teren byłych ogródków działkowych usytuowanych wzdłuż rzeki Płonki w Płońsku zyska nowe oblicze. Projekt rewitalizacji tego obszaru zostanie zrealizowany z dofinansowaniem w wysokości 100 tys. zł w ramach samorządowego programu pn. „Mazowiecki Instrument Wsparcia Adaptacji do Zmian Klimatu – Mazowsze dla klimatu 2022”.
Zmiany klimatyczne, a przede wszystkim susza w coraz bardziej widoczny sposób doskwierają nam wszystkim. Z problemem tym zmagają się wielkie miasta, miasteczka i wsie. Jedną z odpowiedzi na ten problem jest inwestowanie w zielono niebieską infrastrukturę. I o tym właśnie dyskutowano podczas szkolenia.
Ruszyła 9. edycja projektu Eko-Miasto organizowanego we współpracy z Ambasadą Francji w Polsce - poinformowało we wtorek Ministerstwo Klimatu i Środowiska. Dodano, że w celu poprawy życia mieszkańców konieczne jest odbetonowanie i zazielenienie miast.
Mimo obietnic, że będzie lepiej, mieszkańcy licznych miast i miasteczek doświadczają zjawiska betonozy. Poprawa jakości przestrzeni życia dokonuje się najczęściej na cierpliwym ze swej natury papierze, ale nie w rzeczywistości. W praktyce zdarza się, że stare płyty chodnikowe zastępowane są nową kostką, a zielone rynki pełne rodzimych starych drzew zapełniają się wiśniami piłkowanymi i platanami klonolistnymi o obwodzie nadgarstka. Zasoby cierpliwości mieszkańców zmniejszają się proporcjonalnie do zasobów zaufania, którym obdarowali włodarzy i rajców. Grupy sfrustrowanych osób ruszają na miasto, by zrywać beton własnymi rękami.
To, co dziś dzieje się w przestrzeni publicznej, nazywamy nowoczesnością i rozwojem. Nie będziemy już zatem zaściankowi. Jupi! Będziemy teraz betonowi! Dlatego też proces ten aktywiści miejscy nazwali „betonozą”. Najczęściej dotyka ona przestrzeni rynków miejskich, które rewitalizujemy.
Działania w zakresie adaptacji miast do zmian klimatu to główny temat rozmów podczas międzyresortowego spotkania koordynacyjnego dot. inicjatywy „Koniec z betonem w centrach miast”.
Projekt i wizualizacje odnowionego Placu Pamięci Narodowej wskazują, że jego renowacja będzie przebiegać pod dyktando zazielenienia. Mniej granitu, więcej roślinności, w tym pojawienie się platanów.
Dywany kwiatowe, 30 nowych drzew i o wiele mniej “betonu”. Tak ma wyglądać Stary Rynek we Włocławku po realizacji inwestycji, którą mieszkańcy wybrali w tegorocznym Budżecie Obywatelskim. Ratusz właśnie pokazał projekt.
Plac między pałacem Poznańskich i hotelem Puro właśnie się zazielenia. Firmy mające swoje siedziby w najbliższej okolicy włączyły się aktywnie w wymianę granitowych płyt na rośliny. Sfinansują też ich późniejsze utrzymanie.
Część otwartej przestrzeni przed dworcem kolejowym w Sosnowcu, noszącej nazwę Placu Stulecia, odnowi do połowy przyszłego roku samorząd tego miasta. Remont placu, nazywanego lokalnie "Patelnią", zakłada m.in. wprowadzenie tam większej ilości zieleni.
Od listopada obowiązują nowe standardy ochrony zieleni. Zgodnie z rozporządzeniem prezydenta, wprowadzono reguły zarządzania zielenią podczas prowadzonych inwestycji. Usuwanie drzew ma być rozwiązaniem ostatecznym.
Współczesne miasta w obliczu zmian klimatu oraz postępującej, trudnej do kontrolowania antropresji mierzą się z wieloma problemami. Smog, nadmiar pojazdów, podwyższona temperatura to tylko niektóre z czynników pogarszających warunki życia mieszkańców. Gdyby tego było mało, dochodzi do procederu zabetonowywania przestrzeni miejskiej. O tych problemach rozmawiamy podczas XV Forum Miejska Sztuka Ogrodowa w Poznaniu.
Przed nami piętnasta edycja Forum Miejska Sztuka Ogrodowa, która nierozłącznie kojarzona jest z Międzynarodowymi Targami Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu Gardenia, organizowanymi w Poznaniu.
Plac Sejmu Śląskiego stanie się kolejnym po ul. Dworcowej i Warszawskiej miejscem, gdzie w miejsce betonu pojawi się zupełnie nowa zieleń. Wszystko za sprawą koncepcji zazielenienia terenu wokół pomnika Wojciecha Korfantego. Zieleń ma się pojawić również wzdłuż alei Korfantego, na odcinku od Ronda im. Gen. Jerzego Ziętka do ul. Moniuszki.